Przejdź do treści głównej
Matka z córką na sofie. Dziewczyna wyciąga dłoń w geście stop
10 grudnia 2024

Rozwój uzależnienia od narkotyków jest procesem. Nastolatek nie staje się uzależniony z dnia na dzień. To pozwala podjąć działania profilaktyczne, a w rezultacie – zmniejszyć prawdopodobieństwo popadnięcia przez niego w nałóg. Bardzo ważna dla skuteczności oddziaływań profilaktycznych jest wiedza o czynnikach ryzyka i czynnikach chroniących. Dzięki niej rodzice, ale także nauczyciele i wychowawczy będą mogli wspierać dzieci i młodzież w zdrowym, konstruktywnym funkcjonowaniu. Jednym z najważniejszych czynników chroniących nastolatka przed niebezpiecznymi zachowaniami jest dobra, oparta na zaufaniu, otwartości i wzajemnym szacunku relacja z rodzicami.

Dynamika okresu dorastania

Jak mówi Elżbieta Grabarczyk-Ponimasz, psycholog, specjalistka psychoterapii uzależnień z ponad 20-letnim doświadczeniem w pracy terapeutycznej i szkoleniowej: Podstawę wszelkich działań profilaktycznych stanowi pojęcie rozwoju. Tworząc jakiekolwiek programy z zakresu profilaktyki musimy dostosować poodejmowane działania do specyfiki danego okresu rozwojowego.

Młodzi ludzie w okresie adolescencji i tworzenia się tożsamości, z jednej strony są spragnieni niezależności, z drugiej – mają bardzo silną potrzebę przynależności. Nastolatki demonstracyjnie separują się od rodziców, zaczynają podważać ich autorytet, punktu odniesienia upatrując w gronie kolegów i koleżanek. To tam szukają wiedzy o świecie, uczą się budować relacje i tworzą swój światopogląd oraz tożsamość.

Trzeba pamiętać o tym, że tak silny wpływ grupy rówieśniczej wynika z faktu, iż zaspokaja ona te potrzeby społeczne młodych ludzi, których nawet najlepsi rodzice czy wychowawcy należący do pokolenia dorosłych, nie są w stanie zaspokoić. Chodzi o potrzebę przynależności do zespołu, którego członkowie pełnią równorzędne, choć zróżnicowane, role społeczne, a także o potrzebę nawiązywania kontaktów towarzyskich, przyjaźni, pierwszych miłości oraz wymiany poglądów i opinii – podkreśla Elżbieta Grabarczyk-Ponimasz.

Rodzice nastolatka, choć dotąd byli dla niego najważniejszym źródłem poczucia bezpieczeństwa i oparcia, schodzą na drugi plan, bo najważniejsza staje się opinia rówieśników, przynależność do ich grupy. Uwzględniając tę prawidłowość, trzeba pamiętać, że im większa będzie rodzicielska presja na określone zachowania, nawet wynikająca z troski o dobro dorastającego dziecka, a także zakazy i nakazy ograniczające jego aktywność i spontaniczność, tym większy może pojawić się bunt. Tym bardziej warto wiedzieć, co może wspierać efektywną profilaktykę uzależnień.

Profilaktyka uwzględniająca czynniki ryzyka i czynniki chroniące

Na szczęście obecnie odchodzi się już od koncepcji profilaktyki „pogadankowej”, skoncentrowanej na doraźnych akcjach przekazywania wiedzy o negatywnych konsekwencjach picia alkoholu, palenia papierosów lub zażywania narkotyków. Nastąpiło wyraźne przesunięcie działań w kierunku podejścia uwzględniającego znaczenie czynników ryzyka i czynników chroniących i wzmacniania tych drugich.

Prowadzone od kilkudziesięciu lat badania wykazują, że to czy i w jakim stopniu dorastający człowiek będzie narażony na ryzyko uzależnienia, przynależność do negatywnych grup odniesienia czy inne ryzykowne zachowania, jest wypadkową oddziaływania całego spektrum czynników, począwszy od uwarunkowań genetycznych i biologicznych poprzez psychologiczne oraz społeczne, a także warunków ekonomicznych. Nie da się pominąć wpływu różnych losowych sytuacji i wydarzeń życiowych. Wiemy, że niektóre właściwości jednostki i jej najbliższego środowiska sprzyjają występowaniu zachowań ryzykownych, inne natomiast przed nimi chronią i je hamują.

Wśród licznych czynników ryzyka i czynników chroniących za najważniejsze uważa się:

  • związane z sytuacją rodzinną,
  • związane z sytuacją szkolną,
  • czynniki osobowościowe, związane z jednostką,
  • związane z grupą rówieśniczą.

Rodzinne czynniki chroniące

W tym artykule skupimy się na czynnikach chroniących związanych z sytuacją rodzinną dorastającego nastolatka. Najważniejsze rodzinne czynniki chroniące to:

  • silna więź emocjonalna z rodzicami,
  • zaangażowanie rodziców w życie dziecka,
  • wsparcie ze strony rodziców,
  • zaspokajanie potrzeb dziecka (emocjonalnych, poznawczych, społecznych i materialnych),
  • przewidywalne i spójne zasady rodzinne, jasne oczekiwania rodziców.

Inne czynniki chroniące to

  • ogólnie pozytywne relacje z dorosłymi (posiadanie autorytetów),
  • zainteresowanie nauką szkolną i aspiracje edukacyjne,
  • poszanowanie prawa, norm i wartości,
  • przynależność do pozytywnej grupy społecznej,
  • angażowanie się w działania prospołeczne.

Rodzice wciąż ważni dla nastolatka

Biorąc pod uwagę specyfikę okresu dorastania, nie wolno zapominać, że z jednej strony młody człowiek odcina się od rodziców i bardzo wyraźnie to demonstruje, natomiast z drugiej, choć pokazuje czasami coś wręcz przeciwnego, nadal potrzebne mu są bliskość i rodzicielskie wsparcie.

Terapeutka uzależnień, Elżbieta Grabarczyk-Ponimasz podkreśla, że rodzice wciąż są dla nastolatka bardzo ważnymi osobami. Może rodzicom w to czasem trudno uwierzyć, ale tak jest. Podstawą bliskich relacji z dzieckiem jest komunikacja oparta na wzajemnym szacunku i uznanie, że obie strony interakcji są tak samo ważne, niezależnie od tego, ile mają lat. Pozostałe czynniki to gotowość do emocjonalnej otwartości oraz akceptacja dla doświadczanych przez dziecko emocji.

Okres adolescencji jest szczególnie trudny dla rodziców, którym nie udało się wcześniej ukształtować z dzieckiem mocnej więzi, opartej na szczerych komunikatach, wymianie opinii, dzieleniu się emocjami. W okresie dorastania bardzo często jest już na to za późno, więc warto o to zadbać od najwcześniejszych lat. Wszystkie komunikaty ze strony rodziców, zarówno werbalne, jak i niewerbalne, odkładają się w pamięci dziecka i składają się na jego późniejszy obraz siebie: czy jest człowiekiem wartościowym, czy zasługuje na sympatię, szacunek, czy też można go bezkarnie upokarzać i krzywdzić. 

Tymczasem, niska samoocena stanowi jeden z najważniejszych indywidualnych czynników ryzyka, bo przekłada się na niski poziom oczekiwania własnego sukcesu i podatność na wpływy otoczenia.

Najważniejszy element dobrej komunikacji stanowi postawa asertywna, charakteryzująca się akceptacją i szacunkiem wobec siebie i innych. Dzięki asertywnej komunikacji rodzice i niezwykle wrażliwe na swoim punkcie nastolatki mogą otwarcie prezentować swoje myśli, preferencje, uczucia, przekonania, poglądy, wartości, bez odczuwania wewnętrznego dyskomfortu i nie lekceważąc siebie nawzajem. Dialog, w którym emocje, godność i poglądy stron są jednakowo cenione, pozwala swobodnie wyrażać swoje myśli, uczucia, marzenia, potrzeby i cele oraz zachęca do otwartości.

Przydatne komunikaty

Propozycje komunikatów budujących bliskość i otwartość pomiędzy rodzicem i dorastającym nastolatkiem:

  • Jak się teraz czujesz?
  • Co poczułeś w tamtym momencie?
  • Masz ochotę opowiedzieć mi o tym, co przeżywasz?
  • Słyszę, że się złościsz.
  • Widzę twój smutek.
  • Rozumiem, że ci trudno.
  • Czy mogę ci jakoś pomóc?
  • Jak mogę cię wesprzeć?
  • Też tak się kiedyś czułem.
  • Widzę, że się bardzo cieszysz.
  • Podzielam twoją radość.
  • Przepraszam, że się tak do ciebie odezwałam.
  • Jestem z ciebie taki dumny/dumna
  • Co myślisz o tamtej sytuacji?

Znaczenie profilaktyki, czyli lepiej zapobiegać niż leczyć

Oczywiście nie ma stuprocentowej gwarancji, że dobra relacja z rodzicami ochroni dziecko przed ryzykownymi zachowaniami i sięganiem po substancje psychoaktywne. Jednak badania i obserwacje terapeutów wskazują, że stanowi ona jeden z najistotniejszych czynników, które mogą mieć na to wpływ.

Elżbieta Grabarczyk-Ponimasz – psycholog z ponad 20-letnim doświadczeniem w pracy terapeutycznej i szkoleniowej, certyfikowana specjalistka psychoterapii uzależnień i mediatorka. Autorka e-booków oraz licznych artykułów popularyzujących wiedzę z zakresu psychologii i psychoterapii, a szczególnie przeciwdziałania dyskryminacji i przemocy.  Przez kilkanaście lat pracowała w Ośrodku Rehabilitacyjnym dla Uzależnionych od Substancji Psychoaktywnych „Wapienica” w Bielsku-Białej. Współpracowała z Młodzieżowym Ośrodkiem Rehabilitacyjnym Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności w Kazuniu-Bielanach oraz Krótkoterminowym Ośrodkiem Leczenia Terapii i Rehabilitacji Uzależnień w Warszawie Stowarzyszenia MONAR. Doświadczenie zdobywała również w poradniach terapii uzależnień, poradniach zdrowia psychicznego i oddziałach szpitalnych, a także uczestnicząc w różnorodnych projektach i prowadząc własną praktykę terapeutyczną, w której udziela wsparcia osobom znajdującym się w kryzysowych momentach życia i borykającym się z trudnościami interpersonalnymi, zaburzeniami nerwicowymi, depresją oraz uzależnieniami i współuzależnieniem.

Zostaw swój komentarz:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mogą Cię zainteresować:

Smutna dziewczyna siedzi sama na pomoście

Neuroróżnorodność i alkohol. Czynnik ryzyka czy szansa na rozwój?

Lekarka mierzy obwód w pasie kobiety z nadwagą

Leczenie otyłości a spożycie alkoholu. Wyniki badań

Mężczyzna siedzi przy stole i trzyma szklankę z alkoholem

Długość palców a ryzyko nadużywania alkoholu. Zaskakujące wyniki badań

Grupa ludzi z kuflami piwa w rękach

Alkohol a nawyki żywieniowe i dieta. Jak alkohol wpływa na to, co jemy

The owner of this website has made a commitment to accessibility and inclusion, please report any problems that you encounter using the contact form on this website. This site uses the WP ADA Compliance Check plugin to enhance accessibility.