
Otyłość i nadwaga to globalne problemy zdrowotne. Dotykają miliardów ludzi na całym świecie. W Polsce co trzeci dorosły zmaga się z nadwagą, a co piąty z otyłością. Problemy te związane są z niezdrową dietą, brakiem aktywności fizycznej, ale także z konsumpcją alkoholu. Najnowsze wyniki badań pokazują, jak leczenie otyłości wpływa na ilość spożywanego alkoholu.
Nadwaga to stan, w którym masa ciała przekracza zalecane normy w stosunku do wzrostu. Oblicza się ją za pomocą wskaźnika BMI (powyżej 25, ale poniżej 30). Otyłość zaś to bardziej zaawansowana forma nadwagi, z BMI wynoszącym 30 lub więcej. To poważny problem zdrowotny zwiększający ryzyko cukrzycy, chorób serca i wielu innych schorzeń.
Otyłość, nadwaga i alkohol
Alkohol dostarcza tzw. pustych kalorii, czyli energii bez wartości odżywczych. Na przykład jedno piwo może mieć tyle kalorii, co solidny posiłek. Dodatkowo picie alkoholu pobudza apetyt i sprzyja podjadaniu. To wszystko sprawia, że nadmierne spożywanie alkoholu może utrudniać utratę wagi i prowadzić do otyłości. Dlatego naukowcy od lat badają, jak ograniczenie spożycia alkoholu może wspierać walkę z nadwagą.
Najnowsze badanie opublikowane w czasopiśmie „JAMA Network Open” dostarcza nowych informacji na ten temat. Naukowcy przyjrzeli się, jak stosowanie leków przeciwotyłościowych wpływa na spożycie alkoholu u osób uczestniczących w programach odchudzania. Wyniki okazały się zaskakujące.
Leczenie otyłości a spożycie alkoholu
Badanie objęło ponad 14 tysięcy uczestników programu WeightWatchers. Większość z nich (86 proc.) stosowała leki nowej generacji, takie jak agoniści GLP-1. Na początku badania ponad połowa uczestników przyznała, że regularnie pije alkohol. Po rozpoczęciu leczenia niemal połowa z nich (45 proc.) zmniejszyła ilość wypijanego alkoholu. Co więcej, osoby z wyższym BMI lub pijące więcej wyraźnie częściej ograniczyły spożycie alkoholu.
„Wśród badanych 45,3 proc. zmniejszyło spożycie alkoholu, 52,4 proc. nie zgłosiło zmian, a 2,3 proc. odnotowało wzrost spożycia” – czytamy w opracowaniu. Warto zauważyć, że leki takie jak bupropion i naltrekson początkowo dawały lepsze efekty w zmniejszaniu spożycia alkoholu niż metformina. Jednak po uwzględnieniu utraty wagi te różnice przestawały być istotne.
Niespodziewanie nawet osoby stosujące metforminę zgłaszały mniejsze spożycie alkoholu, co może być efektem zmiany nawyków żywieniowych w programie odchudzania.
Stosowanie leków przeciwotyłościowych
Leki przeciwotyłościowe stosuje się w leczeniu nadwagi i otyłości, zwłaszcza gdy dieta i ćwiczenia nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Należą do nich m.in.:
- Agoniści GLP-1 (np. semaglutyd): leki te naśladują działanie naturalnego hormonu, który zmniejsza apetyt i spowalnia opróżnianie żołądka. Dodatkowo, badania wskazują, że GLP-1 zmniejsza efekt nagradzający alkoholu.
- Metformina: choć znana głównie z leczenia cukrzycy, może wspierać utratę wagi poprzez poprawę wrażliwości na insulinę. W tym kontekście mogła też wpływać na zmniejszenie spożycia alkoholu.
- Bupropion/naltrekson: kombinacja ta zmniejsza apetyt i pragnienie alkoholu, działając na układ nerwowy. „Naltrekson znany jest ze zdolności do ograniczania głodu alkoholowego” – podkreślają autorzy badania.
Leki te pomagają nie tylko w redukcji masy ciała, ale mogą mieć pozytywne skutki uboczne, takie jak mniejsze pragnienie alkoholu. Badanie pokazuje, że stosowanie leków przeciwotyłościowych może nie tylko wspierać utratę wagi, ale także pomóc w ograniczeniu spożycia alkoholu. To podwójna korzyść, która może poprawić jakość życia i zdrowie.
Źródła: „Anti-obesity medications linked to reduced alcohol use: New insights from weight loss programs, study reveals”, Medical Dialogues.
Dodaj komentarz