
“ […] korzystanie z ekranu, niezdrowe korzystanie i “uzależnienie” (zaburzenie używania) to trzy odrębne jednostki; podkreślamy, że niechlujny język może mieć negatywne konsekwencje dla opieki nad pacjentem” – piszą badacze, którzy postanowili zebrać sugestie dotyczące diagnozowania i oceny niezdrowego korzystania z urządzeń.
Zadania podjęli się Kevin Y. Xu, Tiffany Tedrick i Jessica A. Gold (wszyscy z Washington University School of Medicine w Missouri), którzy już w pierwszych zdaniach swojej publikacji podkreślają, że chociaż w mediach coraz więcej mówi się o “uzależnieniach od ekranów i mediów społecznościowych, to specjaliści “nie nadążają za diagnozowaniem i leczeniem niezdrowego korzystania z urządzeń”. Badacze uważają, że konieczne jest, by również lekarze ogólni (poza specjalizacją w zakresie zdrowia psychicznego) zdobywali wiedzę na temat oceny i leczenia niezdrowej ekspozycji, szczególnie gdy dotyczy to dzieci i młodych dorosłych.
“Dzieci i młodzież w Stanach Zjednoczonych mają kontakt z ekranami w młodszym wieku niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ od początku pandemii COVID poziom ekspozycji na ekrany wzrósł. Według najnowszych szacunków dzieci w wieku 8-12 lat spędzają cztery lata do sześciu godzin dziennie na swoich urządzeniach, a w przypadku nastolatków do dziewięciu godzin dziennie. W tym kontekście rosną obawy dotyczące potencjalnego negatywnego wpływu, jaki ekspozycja na ekran wywiera na młodych ludzi, w odniesieniu do konsekwencji dla zdrowia psychicznego. Pojawiły się również obawy dotyczące potencjalnego uzależnienia od ekranu lub uzależnienia od mediów społecznościowych” – tłumaczą autorzy publikacji.
Istotny według nich jest język (czyli np. nie używać bezmyślnie, na podstawie domysłów określenia “uzależnienie”), umiejętność rozróżnienia “problematycznego korzystania” od “uzależnienia”, ale także “podejście taktyczne”: “[…] w erze łączności wirtualnej i wydłużonego czasu spędzanego przed ekranem po pandemii COVID ludzie potrzebują zaleceń mających na celu zdrowe współistnienie z ekranami, a nie sztywnych wytycznych”.
Chodzi przede wszystkim o to, żeby nie nakazywać całkowitej rezygnacji z używania ekranów (bo to jest raczej niemożliwe), a proponować działania “redukujące szkody” i ograniczające pewne zachowania.
Według amerykańskich badaczy można to osiągać poprzez kilka sugestii komunikacyjnych (stosowanych przede wszystkim przez lekarzy i specjalistów, ale mogą być one przydatne dla wszystkich, np. na potrzeby rozmowy z bliską osobą, która problematycznie korzysta z urządzeń):
1. Bądź praktyczny, czyli nie oceniaj, a zachęcaj do bezpieczniejszego korzystania z ekranów. Dopytuj, nie zakładaj od razu, że osoba, z którą rozmawiasz, jest “uzależniona” lub korzysta z urządzeń niezdrowo. Omów ryzyko i korzyści (z rodzicem, dzieckiem).
2. Uznaj, że każdy jest inny. Autorzy publikacji piszą: “Korzystanie z ekranu to złożone zjawisko charakteryzujące się kontinuum zachowań, od intensywnego używania po całkowitą abstynencję. Niektóre formy używania są bezpieczniejsze od innych i należy to omawiać z dziećmi od najmłodszych lat. Miej na uwadze, że używanie i niezdrowe używanie to nie to samo, co uzależnienie”.
3. Bądź świadomy, że ludzie robią rzeczy z jakiegoś powodu. I ten powód może na początku być dla nas niewidoczny. Badacze podpowiadają, żeby rodzice pytali swoje dzieci, jeżeli są ciekawi, co ich przyciąga do ekranu, mogą poprosić o opowiedzenie o aplikacjach, np. o TikToku, w którym młodsi często dostrzegają coś, czego nie widzą dorośli. Może to otworzyć drzwi do owocnej dyskusji i będzie to lepsze rozwiązanie niż straszenie dzieci negatywnym wpływie ekranów na mózg (lub próby odbierania im telefonów na siłę).
4. Zwracajmy uwagę na współistniejące problemy natury psychicznej – niezdrowe używanie urządzeń może wynikać i być objawem innych zaburzeń (np. ADHD, lęków, depresji). Warto zacząć od ich leczenia pod okiem psychiatry. Nie należy przy okazji zakładać, że zwiększony czy problematyczny czas przed ekranem był dla takiej osoby formą samoleczenia. Badania nie wykazały takiego związku przyczynowego.
5. Pamiętaj, że poprawa nie nastąpi z dnia na dzień: “Ogólne dobre samopoczucie jest często bardziej wartościowym celem niż zaprzestanie korzystania z ekranu”.
6. Modeluj odpowiednie interakcje i procedury dotyczące zachowań związanych z ekranem. Ta sugestia dotyczy przede wszystkim higieny cyfrowej. W przypadku rodziny to rodzice (ale w porozumieniu z dziećmi) powinni określać czas bez ekranu, wyznaczyć miejsce, w którym telefony są odkładane (z daleka od sypialni!), określać sytuacje, w których rodzina zostawia telefony w domu (np. na czas spaceru).
7. Nie zawstydzajcie pacjentów i ich rodzin! Osoby z takim problemem i tak często mają poczucie winy i wstydu z powodu niezdrowego korzystania z ekranów.
Źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC10743327/
Dodaj komentarz