Amfetamina to zazwyczaj bezwonny lub lekko nieprzyjemnie pachnący biały proszek o gorzkim smaku. Amfetamina jest stymulantem, czyli ma działanie pobudzające. Najczęściej wprowadzana jest do organizmu donosowo (poprzez wciąganie) lub doustnie (np. poprzez wcieranie substancji w dziąsła), może być także palona lub podawana dożylnie.
W języku potocznym spotkać można różne określenia dla tego narkotyku. To między innymi amfa, feta, fuka, speed, wład, futer, krajówka, a także – charakterystyczne dla rejonu Trójmiasta – ser czy makaron.
Amfetamina została odkryta w 1887 roku
Po opatentowaniu dopuszczona do medycznego zastosowania w latach 30. XX wieku. Amfetamina była wówczas powszechnie dostępna i przyjmowana. Substancję umieszczano np. w pralinach, których zażywanie miało „dać więcej energii do pracy”, dzięki jej stymulującemu działaniu. Pojawiała się także w inhalatorach dla osób z astmą, używano jej także w walce z narkolepsją, zespołem Parkinsona, depresją i w walce z otyłością. Podawano ją także żołnierzom na froncie. Dziś w wielu krajach leki na receptę zawierające amfetaminę lub jej pochodne biorą osoby borykające się między innymi z narkolepsją czy ADHD.
Pozamedycznie amfetamina używana jest najczęściej na imprezach, ale także przy wyjątkowo nużących lub uciążliwych czynnościach. Wg danych Europejskiego Raportu Narkotykowego z 2022 roku, przynajmniej jednokrotne użycie amfetaminy w grupie mieszkańców UE w wieku 15-64 lata zadeklarowało 3,1%. W Polsce ta średnia jest nieco niższa i wynosi 2,4%. Jednocześnie, obok Holandii, Belgii i Niemiec, Polska jest jednym z głównych producentów tego narkotyku.
Źródła:
„Haj, czyli jak nie szkodzić sobie i innym”, Damian „Mestosław” Sobczyk, Bartek Przybyszewski, Wydawnictwo Altenberg, Warszawa 2022
Dodaj komentarz