
Z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że Polska zdecydowanie wyprzedza pozostałe europejskie kraje jeśli chodzi o ilość wypadków drogowych, do których dochodzi z udziałem nietrzeźwych kierowców. NIK wskazuje również na rosnący problem kierowców prowadzących auta pod wpływem innych środków odurzających. Liczba wypadków spowodowanych przez takich kierowców wzrosła od 2011 roku aż 5-krotnie.
Zgodnie z polskim prawem nie można kierować pojazdem, jeśli zawartość alkoholu we krwi kierującego wynosi 0,2 promila lub więcej. Ale również niższe stężenia mogą stanowić ryzyko dla kierowcy i innych uczestników ruchu.
Od 2017 r. ponownie rośnie udział kierowców znajdujących się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem alkoholu podczas drogowych kontroli trzeźwości. W 2017 r. nietrzeźwa była jedna na 160 skontrolowanych osób prowadzących pojazdy, trzy lata później – już jedna na 70 (w sumie było to blisko 99 tys.). W 2020 r. kierujący będący pod wpływem alkoholu spowodowali 1 656 wypadków (7,9% wypadków z winy kierujących), w których zginęło 216 osób (10,7% wszystkich ofiar z winy kierujących), a rannych zostało 1 847 osób (7,7% wszystkich rannych z winy kierujących).
Koszty generowane przez kierowców pod wpływem alkoholu
Raport NIK przedstawia również koszty, jakie Skarb Państwa ponosi w związku z pijanymi kierowcami. Według danych na koniec 2018 roku, jest to 56,6 mld zł rocznie, z czego 44,9 mld zł to koszty wypadków, a 11,7 mld zł to koszty kolizji. Koszty, jakie ponosi Państwo to również te związane z wymiarem sprawiedliwości. Jak wskazano w raporcie NIK „ponad 87% wyroków za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji zapada za prowadzenie pojazdu właśnie w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub spowodowanie wypadku pod wpływem tych środków”. Jednocześnie, kolejnym problemem jest ściągalność należności na poczet Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Trafia tam zaledwie 33% należności.
Rozwiązania rekomendowane przez NIK
Zdaniem ekspertów, nie jest skuteczne zaostrzenie kar. Większe oddziaływanie miałaby kontrola społeczna w otoczeniu kierowców. Jednocześnie wskazano zbyt małą ilość kampanii informacyjno-edukacyjnych oraz brak programów profilaktycznych związanych z tematyką alkoholową.
Zaopiniowano również pozytywnie pomysł badań lekarskich przed uzyskaniem uprawnień do kierowania. Na ich podstawie można byłoby wyeliminować osoby, które wykazują uzależnienie od alkoholu lub innych nielegalnych środków psychoaktywnych oraz – jak wskazuje raport – osoby przejawiające „socjopatyczne zaburzenia osobowości prowadzące do lekceważenia norm prawnych i społecznych”.
NIK negatywnie wypowiedział się z kolei o prowadzonych badaniach lekarskich i badań psychologicznych w zakresie psychologii transportu. Nieprawidłowości (nierzetelność) wykryto u ponad 40% lekarzy. Stwierdzono również, że „1/3 pracowni wykonujących badania psychologiczne kierowców nie jest objęta kontrolą przez marszałków województw. Psychologowie nie posiadają standaryzowanych metod badania kierowców i nie podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej za popełniane błędy”.
Dane z innych badań
Prowadzone są liczne zestawienia związane z prowadzeniem pojazdów po spożyciu alkoholu, których wyniki są alarmujące. Z raportu „Bezpieczni za kierownicą” wynika, że niemal 2/3 polskich kierowców (61%) przyznaje, że zna osobę, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu, a 31%, zna osobę, która miała wypadek jadąc na „podwójnym gazie”. Nieco ponad połowa (55%) kierowców deklaruje, że zna osobę, której odebrano prawo jazdy za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu. To nie wszystko. Niemal 9 na 10 ankietowanych kierowców (89%) przyznało, że pije alkohol, przy czym prawie co drugi (47%) z nich przyznał, że spożywa go raz w tygodniu lub częściej.
Z deklaracji biorących udział w badaniu wynika, że tylko nieco ponad połowa kierowców (55%) zna limit zawartości alkoholu we krwi dozwolony prawem w Polsce. Rafał Misztalski, prezes AutoWatch Polska, odpowiedzialnego za badanie tłumacz: „To potwierdza konieczność edukowania i zwiększania świadomości użytkowników dróg, nie tylko w kontekście wpływu alkoholu na percepcję i czasu jego rozkładu w organizmie, ale przede wszystkim na temat zagrożeń wynikających z podejmowania ryzykownych działań”.
Przeczytaj: Metabolizm alkoholu. Jak organizm przetwarza alkohol, gdy trzeźwiejemy
Dr Dorota Berndt, lekarz psychiatra, certyfikowany specjalista psychoterapii uzależnień, ordynator oddziału leczenia zespołów abstynencyjnych w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie wyjaśnia: „Choć postawy Polaków względem jazdy po alkoholu i nietrzeźwych kierowców systematycznie zmieniają się na lepsze, to jednak daleko nam wciąż do Skandynawów czy Niemców, którzy są dużo bardziej skłonni do podejmowania konkretnych interwencji w sytuacji zetknięcia się z nietrzeźwym kierowcą. W Polsce np. wezwanie policji w takiej sytuacji traktowane jest jako donos, podczas gdy w tamtych krajach jako spełnienie obywatelskiego obowiązku.
Blokady alkoholowe
Oprócz dobrze znanego narzędzia, jakim jest alkomat, autorzy raportu postulują wprowadzenie tzw. blokad alkoholowych. To urządzenia, które uniemożliwiają uruchomienie pojazdu osobie, która w wydychanym powietrzu ma niedozwoloną zawartość alkoholu. Mogłyby poprawić bezpieczeństwo na drogach, w omawianym kontekście, jednak do tej pory słyszała o nich zaledwie 1/3 polskich kierowców.
W 2021 r. Fundacja Studio Psychologii Zdrowia wystartowała z II edycją kampanii edukacyjnej „Znaj Ryzyko”. Jednym z narzędzi, które powstało w ramach prowadzonych działań, jest aplikacja mobilna „Znaj Ryzyko”.
Aplikacja mobilna „Znaj Ryzyko”, będąca elementem kampanii społecznej m.st. Warszawy, w nienachalny sposób zachęca do refleksji nad ilością i częstotliwością spożywanego alkoholu oraz monitorowania stanu upojenia. Co więcej, umożliwia dostęp do treści poradnikowych, bazy placówek pomocowych na terenie m.st. Warszawy oraz szybkiej konsultacji psychologa, specjalisty psychoterapii uzależnień i prawnika w ramach poradni online.
Aplikacja do pobrania w sklepach Google Play i Apple Store.
Źródło:
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/kierujacy-pod-wplywem-srodkow-odurzajacych.html
Dodaj komentarz